niedziela, 7 października 2007

Nie samym chlebem i winem...


Żeby nie było, że zajmuje mnie tu jedynie objadanie się i opijanie, zamieszczam dowód intelektualnego rozwoju: jak zauważycie, większość tych książek wypożyczyłem na jeden tydzień! 
No!
Autor: o

5 komentarzy:

dąbrowskazofia pisze...

no to moze ja tez dzis nie o jedzeniu tylko o kulturze i sztuce http://youtube.com/watch?v=M1sf1kOPGYQ

7 października 2007 15:27
dąbrowskazofia pisze...

c.d. kultury i sztuki z ojczyzny jesli jeszcze nie znasz to prosze oto ciekawy komplet:>

http://youtube.com/watch?v=GC45racvDS0
http://youtube.com/watch?v=OYG3ksHLcIY
http://youtube.com/watch?v=1TE3hrlvrLA
http://youtube.com/watch?v=Yglp1hSvJxQ

7 października 2007 15:33
Lu pisze...

Hahaha, popłakałem się ze śmiechu! Gratuluję wyboru.

Pozdrawiam, nucąc:
"ten pszeniczny zapach chleba (...)
może to przeznaczenie zapisane w gwiazdach/
może przed domem ten wiosenny zapach bzu/
może bociany co wracają tu na gniazdach/
coś co każe im powracać tu..."

i

"mówisz mi, że inaczej żyją ludzie/
mówisz mi, że gdzieś ludzie żyją lżej/
mówisz mi, krótki sierpień, długi grudzień/
mówisz mi, długie noce, krótkie dnie/ (...)
mówisz mi, wstań i spakuj się o świcie/
czy to warto tak pod górę tak pod prąd/
może to przeznaczenie zapisane w gwiazdach/
może przed domem ten wiosenny zapach bzu...

i ten montaż... cudne!

7 października 2007 16:53
dąbrowskazofia pisze...

nie wiem czy wytrzymales do konca 'zostan z nami' bo najlepsze jest na koncu i wizualnie i dzwiekowo - gdy jest cala postac rosiewicza widoczna wklejona do jakiejs pocztowki i piesn przechodzi nieoczekiwanie w 'goralu czy ci nie zal';>
a gigantyczna zlota mucha rosiewicza w stoczni gdanskiej? nie da sie wprost wylowic wszystkich smaczkow

7 października 2007 17:23
Lu pisze...

To prawda. Osobie Rosiewicza powinno się poświęcić osobną katedrę na uniwersytecie!

8 października 2007 21:41

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)